O kotach w sztuce w necie jest dużo informacji. Dobrze uporządkowaną wiedzę na temat kota w malarstwie, od starożytności do współczesności, znajdziecie tutaj oraz na tej stronie. Ja chciałabym zaprosić Was do poznania twórczości malarzy, których pokochałam za ich bardzo kocie spojrzenia na tajemnicę osobowości naszych czworonogów.
Moim zdaniem malarzem, który świetnie rozumie kocią psychologię jest pracujący na Śląsku Piotr Pilawa. Zawsze, kiedy patrzę na jego obrazy, słyszę kocie mruczenie i zaraz mam ochotę wyciągnąć rękę i zanurzyć palce w kocim futrze...