Timur zamieszkał z nami ponad 7 lat temu. Ci z was, którzy
regularnie zaglądają na niebieściuchy wiedzą, że nie miałam wówczas zbyt dużej
wiedzy o kotach. Przez kilkanaście lat mieszkałam z wyżłem niemieckim o imieniu
Morus i świetnie dogadywałam się z psami. A koty … wydawały mi się tajemnicze
i niedostępne. Początki nie były łatwe. O tym jak ja, wielka
miłośniczka psów, zamieszkałam z kotem pisałam tutaj
Po ponad 7
latach życia z Timurem i Galą mam wrażenie, że w miarę dobrze znam i rozumiem
koty. Nie ma jednak nic gorszego niż
samozadowolenie i stagnacja, dlatego regularnie sięgam po książki o kotach.
Właśnie przeczytałam, jeszcze pachnącą farbą, książkę pani Małgorzaty
Biegańskiej-Hendryk „Co jest, kocie?
Wszystko, co musisz wiedzieć, aby zrozumieć swojego kota”.
Polubiłam tą książkę od razu. Napisana jest w bardzo dostępny sposób, czyta się ją z
prawdziwą przyjemnością. Obiecuję, że czytając ją przed snem w łóżku nie przyśniecie
podczas lektury :) Doskonałym uzupełnieniem książki jest kilkadziesiąt fotografii.
Co najważniejsze, pani Małgorzata dotrzymuje słowa i
spełnia obietnicę zawartą w tytule
„wszystko, co musisz wiedzieć”.
Jest to naprawdę wyczerpujące kompendium wiedzy na temat kotów.
Czego
możecie się spodziewać sięgając po „Co jest, kocie?".
Na pewno wyczerpującej wiedzy na temat pochodzenia i rozwoju
kota, jego zachowania i zdrowia. Niezbędnych dla każdego właściciela kota
informacji jak opiekować się kotem, aby
był zdrowy i szczęśliwy. Dla mnie jednym z ciekawszych rozdziałów był ten
poświęcony komunikacji. Znajdziecie w
nim bardzo przydatne rady jak zbudować relację
z nowo poznanym kotem lub jak interpretować kocią mowę.
Timur i Gala są kotami
„łatwymi w obsłudze”, nie sprawiają nam właściwie
żadnych problemów. Jeżeli jednak wasze
koty zachowują się agresywnie, są lękliwe i wycofane lub cierpią na zaburzenia obsesyjno-kompulsywne pomocna może
okazać się lektura rozdziału siódmego - katalog
najczęstszych problemów behawioralnych.
Dużym atutem książki są zarówno ciekawostki o kotach :
Zakres wokalny kotów wykracza daleko poza skalę słyszalną
dla człowieka. Sklasyfikowano około 100 dźwięków wydawanych przez te zwierzęta –
zaledwie około 30% jest odbieranych przez ludzki aparat słuchu.
jaki i bardzo przydatne rady:
Gdy kot wchodzi na kolana, obwąchuje twarz i odwraca się do
ciebie tyłem wysyła wyraźny sygnał: ufam ci, możesz mnie powąchać, żebyś dobrze
zapamiętał, że to ja. Nie karz kota, ale delikatnie go pogłaszcz i zestaw z
kolan, jeżeli to ci przeszkadza.
Moje niebieściuchy
już za trzy - cztery lata będą kocimi seniorami, dlatego z dużym
zainteresowaniem czytałam te fragmenty, które poświęcone są kocim staruszkom. Od razu lepiej się poczułam, kiedy przeczytałam,
że koty przeciętnie żyją około siedemnastu lat, a dobrze zaopiekowane ponad
dwadzieścia. Na pewno książka pani
Małgorzaty będzie dla mnie dużym wsparciem w opiece nad niebieściuchami i pomoże nam aby były z nami jak najdłużej.
O książce mogłam wam napisać dzięki wydawnictwu samo sedno
Zobacz książkę "Co jest, kocie? Wszystko, co musisz wiedzieć, aby zrozumieć swojego kota"na stronie wydawnictwa
Podobno futra nie da sie zrozumiec:P Ale poczytac zawsze mozna. A moze nasze futerka sa inne i dadza sie zrozumiec:)
OdpowiedzUsuńDoroto, jeżeli kogoś kochamy, to możemy zrozumieć :) Bardzo spodobał mi się fragment książki: " Koty traktują człowieka jako stworzenie mało komunikatywne. Bardzo często wysyłają mu zwielokrotnione sygnały, jakby sądziły, że pojedynczego opiekun nie odczyta". Cudne :)
UsuńZgadzam sie z Toba. A co do cytatu to dam przyklad. Moj kotek zwykle spokojny i leniwy, pewnego razu zaczal mnie atakowac i gryzc. Nie bylo to mile ani normalne. Zaczelismy go ogladac wzdluz i wszez. Nic nie moglismy znalezc wiec pojechalismy do weta. Okazalo sie, ze kocina ma problem z tylnimi zebami, jest zapalenie i potrzeba antybiotyku. Po kuracji kot wrocil do swojego lenistwa. Wniosek: ktorejs czesci miauuuuu od razu nie zrozumialam wiec przeszedl od ''slow'' do czynow:)
UsuńMądra kocina :)
Usuń